Czarny łabędź i nowy e-świat
Andrzej Stec Ponad dekada prosperity – tyle minęło od globalnego kryzysu gospodarczo-finansowego, aż względny ład i porządek w światowej gospodarce znów legł nieoczekiwanie w gruzach niemal w jednej chwili.
Nieliczni analitycy czy ekonomiści pytani o punkt zapalny obecnego światowego kryzysu wskazywali na Chiny. I mieli rację. Tym razem to koronawirus SARS-CoV-2 na skrzydłach „czarnego łabędzia" przeleciał nad światem wprost z chińskiego miasta Wuhan.
Zerwane łańcuchy dostaw, rosnące bezrobocie, problemy z płynnością konsumentów i firm z wielu tradycyjnych dla gospodarki sektorów – to tylko niektóre skutki zawieruchy, która nie oszczędziła żadnego państwa. Pozostaje pytanie o skalę zniszczeń. Prognozy i kalkulacje największych banków świata zwiastują w 2020 r. największą globalną recesję od co najmniej II wojny światowej, a kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta